Jak korzystać z termostatu, aby zaoszczędzić na ogrzewaniu?
Jak można zaoszczędzić na ogrzewaniu? Najprostsza odpowiedź, jaka się nasuwa, to: zmniejszyć je. Są jednak znacznie lepsze sposoby, które nie wpływają na komfort cieplny i nie zmuszają do poświęceń. Potrzebny jest do tego termostat i wiedza, jakie możliwości on oferuje. Poniżej znajdziesz kilka wskazówek, które pomogą realnie obniżyć koszty ogrzewania.
Czym jest termostat i jakie daje możliwości?
Termostat to niewielkie urządzenie elektroniczne, które pomaga precyzyjnie wyregulować temperaturę w pomieszczeniach, stosownie do indywidualnych potrzeb i preferencji. Dzięki niemu nie trzeba regulować każdego grzejnika z osobna. Na rynku są dostępne modele dostosowane do ogrzewania elektrycznego lub gazowego. Z termostatem można kontrolować m.in.: maty grzewcze, folie grzewcze, panele grzewcze.
Nowoczesne termostaty oferują możliwość zaprogramowania temperatury w zależności od pory dnia, codziennej aktywności i pojedynczych zdarzeń (np. wyjazd na urlop, organizowanie przyjęcia). Pozwala to na maksymalny komfort cieplny przy minimalnie niskim zużyciu energii. Regulatory mają gotowe programy na przykład dzień/noc, czy też program tygodniowy z uwzględnieniem dni roboczych i weekendów. Jeśli jednak te programy są niewystarczające, warto wybrać program indywidualny dostosowany do swojego rytmu dnia i potrzeb na każdy dzień tygodnia.
Jak jeszcze zaoszczędzić na ogrzewaniu?
Oto kilka wskazówek, które dodatkowo mogą pomóc w obniżeniu kosztów ogrzewania:
- Nie wyłączaj całkowicie ogrzewania przed wyjściem do pracy, weekendowym wyjazdem lub urlopem. Wielu z nas tak robi, licząc na oszczędności. Niestety, efekt jest odwrotny do zamierzonego - ogrzanie wychłodzonego pomieszczenia pochłania więcej energii. Ogrzewanie warto zmniejszyć, ale nie wyłączyć całkowicie. W przypadku dłuższej nieobecności regulator można ustawić na 15-17°C, przy czym nawet obniżenie temperatury o 1°C może przynieść oszczędności na poziomie około 5%.
- Nie ustawiaj tej samej temperatury dla wszystkich pomieszczeń. Utrzymywanie stałej temperatury we wszystkich pomieszczeniach, bez względu na to, czy przebywają w nich ludzie, czy też nie, prowadzi do strat energii. Wyższa temperatura jest mile widziana na przykład w łazience, natomiast niższa sprawdzi się w sypialni.
- Nie zwiększaj temperatury, gdy na zewnątrz zaczyna robić się chłodniej. Widok zacinającego deszczu, obfitego śniegu lub nadchodzący mróz sprawiają, że mamy ochotę mocniej podkręcić ogrzewanie. Tymczasem nie ma takiej potrzeby. Termostat wie co robić i jeśli został ustawiony na przykład na temperaturę 22°C, będzie ją utrzymywał bez względu na pogodę za oknem. Natomiast ręczne podkręcanie temperatury zwykle skutkuje przegrzaniem pomieszczeń.
- Dostosuj temperaturę do indywidualnych potrzeb. Według specjalistów optymalną temperaturą są 22°C. Jednak każdy z nas może mieć nieco inne preferencje. Jeśli należysz do osób, które wolą przyjemny chłodek, być może wystarczy, chociażby 18°C?